JOTEM
Nawigacja GPS Mio Spirit 8500 LM (recenzja, test)
W obecnych czasach podróżowanie bez nawigacji dla wielu osób jest niemożliwe. Co prawda, każdy może skorzystać z nawigacji w smartfonie, ale niektórzy wolą wciąż używać nawigacji stacjonarnej. Obecnie na rynku jest bardzo duży wybór tych urządzeń. My testujemy dzisiaj nawigację firmy Mio model Spirit 8500 LM. Urządzenie sprawdził dla Was Michał Pich.
W opakowaniu wraz z nawigacją dostajemy uchwyt do szyby, który bardzo dobrze utrzymuje dość dużą nawigację. Przekątna ekranu wynosi 6.2 cala, a waga całego urządzenia to 275 gramów. W zestawie znajduje się także ładowarka samochodową 12-24V, płyta CD z oprogramowaniem, które jest niezbędne do przeprowadzenia wszelkich aktualizacji oraz instrukcje wraz z kartą gwarancyjną. To, czego według mnie zabrakło to przewód USB, którym moglibyśmy podłączyć nawigację do komputera w celu przeprowadzenia aktualizacji. Skoro producent dodaje płytę i możliwość aktualizacji jej co kwartał to powinien dołączyć również potrzebny do tego przewód. Można go jednak dokupić za około 5 zł. Nawigacja to z kolei koszt około 650 zł. Za tę kwotę dostaniemy bezterminową aktualizację map całej Europy oraz bezterminową aktualizację baz fotoradarów. Jest to dużym plusem patrząc na to, jak szybko w Polsce zmienia się infrastruktura drogowa. Powstają nowe połączenia, stare są modernizowane, a dzięki aktualizacji 4 razy w roku, z pewnością będziemy na bieżąco.
W porównaniu do innych nawigacji dostępnych na rynku, nie mamy tutaj rysika do sterowania ekranem. Nie jest potrzebny, bo bardzo dobrze ekran reaguje na dotyk i co ważne, nie zostają na nim ślady palców. Rozdzielczość wyświetlacza wynosi 800 x 480 px i dzięki temu obsługa nawigacji jest wygodniejsza. Uchwyt do nawigacji jest dość mały jak na nawigację tych rozmiarów i mogłoby się wydawać, że nie do końca będzie dobrze trzymał urządzenie. Jednak sprawdza się bardzo dobrze i cały zestaw po zamontowaniu jest stabilny. W prosty sposób można wypiąć urządzenie z uchwytu bez konieczności odczepiania go od szyby.
Cała nawigacja jest bardzo dobrze wykonana, obudowa jest dobrze spasowana i trzymając urządzenie w rękach możemy stwierdzić, że mamy naprawdę konkretny i dobrze wykonany sprzęt. Tył nawigacji jest zrobiony z twardego tworzywa w czarnym kolorze. W dolnej jego części znajduje się specjalna perforacja, która zapewnia nam pewniejsze trzymanie całego urządzenia. Znajdziemy tutaj wł/wył urządzenia, głośnik oraz otwór w którym znajduje się przycisk reset. Z lewej strony mamy czytnik karty micro SD oraz złącze mini USB.
Menu główne zaprojektowane jest w formie kafelków, co bardzo ułatwia nam wybór odpowiedniego pola. Całe menu nie jest bardzo rozbudowane, ale jest w nim to, co być powinno, bez zbędnych rzeczy. Na pierwszym planie pokazują się nam dwa główne kafelki – „Znajdź” i „Mapa”. Znajdziemy tam również trzy mniejsze: „Moje miejsca”, „Ustawienia”, oraz „Zobacz na mapie”. Wyszukiwanie wybranego celu podróży jest dość rozbudowane ale i proste w użyciu. Mamy tutaj do wyboru wyszukiwanie według słów kluczowych, adresu, miasta/obszaru, współrzędnych geograficznych, kodów pocztowych, skrzyżowań, punktów POI czy też ostatnich lokalizacji. Duży ekran ułatwia wpisywanie adresu. Po wybraniu danego miejsca docelowego, na ekranie pokaże nam się mapa z czterema opcjami do wyboru. Będziemy mogli wybrać jaką trasą chcemy jechać i czy ma to być trasa: najszybsza, ekonomiczna, najłatwiejsza czy najkrótsza.
Nawigacja Mio Spirit 8500 LM bazuje na mapach jednej z lepszych firm jaką jest TeleAtlas. Dzięki temu mamy zainstalowane szczegółowe mapy całej Europy, a wszelkie aktualizacje ich mamy za darmo. To duży plus. W tej nawigacji znajdziemy też szereg dodatkowych funkcji. Dzięki „asystentowi pasa ruchu”, urządzenie pomoże nam zająć właściwy pas ruchu, co jest szczególnie pomocne np. na trasach szybkiego ruchu czy w dużych miastach. Bardzo spodobała mi się również funkcja wymawianych nazw ulic. Ułatwia to podróż i umożliwia skupienie wzroku na drodze i tym, co się na niej znajduje. Możemy również zaplanować trasę na komputerze dzięki dodanemu programowi i wybrać miejsca, przez które chcemy jechać. To przydatna opcja dla kogoś, kto lubi wcześniej wszystko mieć zaplanowane – gdzie i przez jakie miejsca chce lub nie chce jechać. Funkcja LearnMe Pro monitoruje nasz styl podróżowania i uczy się, jak w przyszłości planować naszą trasę. Dzięki symulacji trasy w tunelu nawigacja nam się nie zatrzyma ze względu na brak sygnału GPS, a będzie dalej się poruszać tak jakby ten sygnał był cały czas dostępny.
Nawigacja GPS Mio Spirit 8500 LM – minusy
Ekran pokryty jest matową powłoką, która ma za zadanie polepszyć widoczność w pełnym słońcu. Nie jest źle, ale powinno być lepiej bo przy dużym nasłonecznieniu czasem ciężko odczytać wskazania nawigacji. Przydałaby się również funkcja TMC, która informuje o korkach i remontach na drogach. Niemiłym zaskoczeniem jest również brak trybu pracy dla samochodów ciężarowych. Takie auta nie mogą poruszać się każdą ulicą, jak samochód osobowy. Nawigacja o przekątnej 6.2” jest w sam raz dla osób poruszających się autami ciężarowymi lub np. autobusami. Wymiary jej wskazywałyby na to, że jest adresowana właśnie do tej grupy osób. W aucie wydaje się wręcz za duża.
Post Nawigacja GPS Mio Spirit 8500 LM (recenzja, test) pojawił się poraz pierwszy w Lifestyle, technologie, ciekawostki blog kulinarny.